Jak Wam mija tłusty czwartek? Jeden pączek na szczęście zjedzony? Nie jestem wielką fanką pączków ale raz w roku.....:P.W tym roku postanowiłam pójść w zaparte i sama zrobić pączki :D Okazało się to sporym wyzwaniem, bo ilość przepisów na pączki jest ogroomna...ale na szczęście udało mi się wybrać przepis w sam raz dla takiego laika jak ja-prosty i szybki-znajdziecie go tutaj:D
Zatem, przedstawiam wam przepis oraz moje uwagi do niego ( jakoś nikt nigdy nie podaje wraz z przepisem istotnych uwag, bez których coś może magicznie nie wyjść:P).
Gniazda
Składniki:
- 20 dag mąki pszennej
- 10 dag masła klarowanego lub margaryny
- 4 jajka
- szczypta soli
- olej do smażenia
Po co papier? Otóż, wygodniej kłaść gniazda do oleju gdy papier jest na górze-olej nie chlapie i gniazda nie wpadną do oleju z wielkim rozpędem tracąc swój kształt:)
O czym należy pamiętać!!
- gniazda znacznie "urosną" podczas smażenia-ja smażyłam je w urządzeniu do frytek (:D) i musiałam to robić pojedynczo.
- gotowe gniazda są zarumienione-jeżeli za krótko je trzymamy zaczną opadać i "flaczeć"...zawsze można skorzystać z testy wykałaczki
- gniazda można upiec w piekarniku- wersja light :) wyjdą obwarzanki, które możemy polukrować itp.
- z porcji wychodzi 8 dużych gniazd
Pączki tradycyjne
Składniki:
- 500 g mąki pszennej
- 5 dag drożdży świeżych (25 g suchych)
- 75 g cukru
- 250ml mleka
- 3 żółtka
- 1 całe jajko
- 50 g masła klarowanego lub margaryny
- paczka cukru wanilinowego
- kieliszek spirytusu (pączki nie będą aż tak nasiąkały tłuszczem)
- szczypta soli
Z ciasta odrywamy mały kawałek , rozciągamy go, nakładamy nadzienie i zlepiamy jak pieroga a następnie formujemy kulkę. Druga opcja to dwa kawałki ciasta o kształcie talarków-na jeden kładziemy farsz a drugim przykrywamy pączka, zaklejamy i formujemy kulkę. Można też pączki nadziać po usmażeniu ale to już za dużo roboty jak dla mnie:P. Tak przygotowane pączki przykrywamy i dajemy im podrosnąć chwilę:)
Pączki smażyć w temp. ok 180 stopni aż z obu stron się zarumienią.
O czym należy pamiętać!!!
- pączki podczas smażenia urosną!
- smażyć we frytkownicy mogłam po 3-4 sztuki co znacznie skróciło proces;)
- pamiętajcie o dokładnym sklejeniu pączków-podczas rośnięcia i smażenia ciasto może znacznie się rozciągnąć co spowoduje pęknięcie i cała masa się wyleje
- miejscami za cienkie ciasto (przez które prześwituje masa) także może pęknąć!
- pączki są gotowe gdy są przyrumienione (dla pewności test wykałaczki-jeżeli nic na niej nie zostanie tzn. że pączki można wyjmować)
- pamiętajcie o odsączaniu pączków, np. kładąc je na papierowy ręcznik po wyjęciu z oleju
- lukrujemy je dopiero jak ostygną-inaczej wszystko spłynie:D
- pączki można piec w piekarniku-light version of donuts - bułeczki:)
- z porcji wychodzi ok. 20 niewielkich pączków
Smacznego:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz