środa, 30 stycznia 2013

Chocolate alternative!

 
http://fashionstyle-my.blogspot.com/2012/04/czekoladowa-kapiel.html




Dzisiaj polecam czekoladową alternatywę w sam raz dla osób, które nie mogą/nie lubią jeść czekolady. Przeglądając rozmaite blogi parające się tematem słodkości, znalazłam blog zajmujący się domowym spa(http://my-spa-beauty.blogspot.com). Tam natrafiłam na post o maseczkach z dodatkiem kakao!

Today I recommend chocolate alternative for those who can't or don't want to eat chocolate. While I was googling blogs with sweets recipies I found great eco-spa blog (http://my-spa-beauty.blogspot.com). I found there an interesting post about cocoa face masks.

Jako, że nigdy nie byłam fanką czekoladowych kosmetyków (nie wiem jak Wy ale moja skóra kleiła się po czekoladowych masłach/balsamach do ciała, a żele pod prysznic o takim zapachu mało się pieniły...no i o ile lubię zapach czekolady to nie powiem, żeby odpowiadał mi jej zapach towarzyszący mi przez cały dzień (!). No ale postanowiłam wypróbować taką alternatywę-czemu nie, nic złego z tego wyniknąć nie mogło:) Z 5 przepisów na maseczki zrobiłam mix i dodałam składnik spoza przepisów - rozpuszczoną gorzką czekoladę.


So, as I'm not a huge fan od  chocolate cosmetics ( I don't know about You but my skin has always been sticky after chocolate body lotions/butters. Chocolate shower gels weren't lathering and as far as I am huge fan of chocolate I never liked all-day-long-chemical-chocolate-smell afeter those cosmetics). But why not try this one?  What's the worst thing that could happen:) I made a combo from 5 recipes and added one extra ingredient:)

Zatem, przechodząc do sedna sprawy, oto składniki:
Therefore, let's get to the heart of the matter-ingredients.


  •  porcja maseczki nawilżającej bezzapachowej (lub po prostu porcja kremu nawilżającego)
  • gorzka czekolada (70-90g)-niecała tabliczka
  • łyżka miodu
  • 2 łyżeczki do herbaty kakaa
 Cel maseczki (Purpose of the face mask):

Dotlenienie cery, poprawa jędrności i elastyczności skóry, nawilżenie, poprawa samopoczucia, relaks.
  
Oxygenation of the skin, improvement of firmness and elasticity of the skin , hydration, improving of well-being and total relaxation.

Sposób przygotowania (Method of preparation):

Czekoladę należy rozpuścić w łaźni wodnej. Do roztopionej czekolady dodać kakao, miód i na końcu maseczkę nawilżającą.
  
We have to melt dark chocolate with butter in water bath. Then add cocoa, honey and  moisturizing mask.


                                                       Tak wygląda gotowa maseczka:




 Taką ciepłą maseczkę należy nałożyć na twarz i dekolt ( porcja starczy na bardzo grubą warswtę na całej twarzy i dekoldzie).

Put the warm face mask on your face and neckline (this ration will be enough for thick  layer on face and neckline).
 
Jakie były efekty? 

Otóż maseczka ( i jej nakładanie) świetnie wprawiła mnie w dobry nastrój-gdyby dodać do tego świece to można mówić o pełnym relaksie. Jej zapach był delikatnie czekoladowy i po zmyciu maseczki nie był intensywny i co ważne nie utrzymywał się długo :).
 Można też mówić o dawce nawilżenia dla skóry, która po tej maseczce była przyjemnie gładka i jędrna:). Co do pozostałych efektów-hmm myślę, że gdyby stosować taką maseczkę regularnie co jakiś czas, to może faktycznie efekty byłyby zauważalne-być może jeszcze nie raz na nią się skuszę:)


 Results:

Great hydration and huge cheering up (if you get the candles it will be totaly relaxing). The smell was fragile and after showering of the mask it wasn't intense and didn't last long:) I really recommend this face mask:).











niedziela, 27 stycznia 2013

Trufle z białą czekoladą idealne do niedzielnej kawy:)







Weekendowo, niedzielnie...zatem czemu nie spróbować zrobić czegoś małego, słodkiego, co idealnie będzie nadawało się do niedzielnej kawy lub kieliszka dobrego wina? Przeglądając moją kopalnię czekoladowych przepisów ("Złotą księgę...") w poszukiwaniu ciekawych przepisów na pralinki, natrafiłam na "białe trufle". Jest to chyba najprostszy rodzaj "czekoladek" jaki do tej pory robiłam:)
Po lekkiej modyfikacji przepisu aby lepiej trafiał w mój gust, dzielę się nim z wami:)

It's lazy, sunday weekend...so why not  try a little bit of sweet heaven. Something that perfectly fits to sunday coffe or glass of wine. While I was reading my "Golden Book..." I found easy recipe for "chocolates"- white  truffles. By easy I mean that this recipe is the simplest recipe for chocolates that I've ever made! :) So, with some changes in recipe I share it with you :)



Składniki:
  • 300 g białej czekolady  (300g white chocolate)
  •  90-100ml śmietanki 30% (90-100ml 30 % cream)
  • 2 łyżki masła (2  tablespoon of  butter)
  • 80-100 g wiórków kokosowych uprażonych na patelni (80-100 g desiccated coconut
    toasted in a pan)

1. Na łaźni wodnej topimy czekoladę ze śmietanką. 
   Melt white chocolate with cream in water bath.



                                              Gdy masa będzie gładka, dodajemy masło.
                                           When the chocolate will be smooth we add butter.


                                          Całość zacznie przypominać konsystencją budyń.
                                          All of this will look like pudding.


                            Taką masę lekko studzimy i wstawiamy do lodówki na ok. godzinę.
                            We have to cool this "pudding" for 1h in the fridge.



2. W międzyczasie, prażymy na rozgrzanej patelni wiórki kokosowe aż nabiorą złocistego koloru (trwa to dosłownie chwileczkę i należy uważać aby nie spalić wiórków:)):
Meanwhile, toast the desiccated coconut in a pan.




3. Gdy masa zgęstnieje w lodówce, wyjmujemy ją i za pomocą łyżeczki dzielimy ją na porcje. Następnie odstawiamy tak porozdzielaną masę, do zamrażalnika (lub pod przykryciem na mróz) na ok 15-20 minut). 
When the pulp will be inspissate, divide  it into parts by teaspoon and put it in the freezer for 15-20 min.




4. Ostatnią czynnością jest uformowanie z porcji kuleczek i obtoczenie ich wiórkami kokosowymi:)
   The last thing to do is to give a round shape to all of parts and coat it in desiccated coconut.



Teraz wystarczy wstawić je do lodówki aby trochę stwardniał i gotowe:) Odrobina słodkości w sam raz do kawy:) (trufle te są bardzo słodkie-mi wystarczyła jedna aby zasłodzić się na kilka godzin:D).

  


Smacznego! :)
                                                                      Bon appetit! :)


Ilość trufli:20
Przydatność do spożycia: ok. tygodnia (trzymane w zamkniętym pojemniku w lodówce)





czwartek, 17 stycznia 2013

Double chocolate brownies :D


Nadarzyła się okazja aby wypróbować kolejny przepis ze "Złotej księgi czekolady" :) Zatem, przy drobnych modyfikacjach przepisu, powstały podwójnie czekoladowe brownies.

Once again life offered me the wonderful opportunity to try out new recipe for dobule chocolate brownies from "The Golden Book of Chocolate".  So, with a little bit of modifications here they are:)

 


Składniki:
  • 180 g masła
  • 250 g czekolady gorzkiej
  • 250 g czekolady mlecznej
  • 350 g cukru białego
  • 150 g mąki pszennej
  • szczypta soli
  • 2 łyżki esencji waniliowej
  • 4 duże jajka
 1. Pierwszą czynnością jest rozpuszczenie w łaźni wodnej gorzkiej czekolady wraz z masłem.
     First of all we have to melt dark chocolate with butter in water bath.






2. W dużej misce należy utrzeć jajka z cukrem na gładki krem. Następnie dodać sól, rozpuszczoną gorzką czekoladę oraz esencję waniliową.
The next step is mixing eggs with white sugar. Than you have to add salt, melted dark chocolate and vanilla essence.




3. Ostatnim etapem jest dodanie mąki a następnie, po wymieszaniu, dodanie mlecznej czekolady (w całych kostkach lub drobno pokrojonej).
The last thing to do is to add flour and than milk chocolate (in cubes or chips).



4.  Masę przelewamy do foremki i pieczemy w nagrzanym do 180 stopni piekarniku przez 25-35 minut. (test wykałaczki-po wyjęciu z ciasta powinna być prawie sucha--"prawie", bo w środku ciasta będzie stopiona czekolada"). Po upieczeniu ciasto schładzamy przez 30 minut, a następnie umieszczamy w lodówce na 15 minut (wygodniej będzie pokroić na kawałeczki lekko przestudzone brownies).
Put all the mass in the baking mold and bake it for about 25-35 minutes until the inside of the cake will be a little dry (just "little" because of the melted chocolate).

After  baking leave brownies to cool down :)

  
 
 Smacznego:)




 Tak zapakowane bronies mogą być ciekawą niespodzianką;)






piątek, 11 stycznia 2013

Irish chocolate.

Lubię ten moment, kiedy pada śnieg i  jest cicho nas ulicach, bo z powodu późnej godziny nie ma ludzi i samochodów...idealny moment na wieczorny spacer po świeżym śniegu :) Cisza i spokój, który jest momentalnie zabierany gdy człowiek musi zebrać w sobie wszystkie siły aby wystawić rano palec spod kołdry i zacząć dzień brnąc przez zaspy i sypiący z każdej strony śnieg:P.

I like this moment in the evening when it's quiet everywhere and it's snowing outside. There is no traffic and nobody in the streets. Peace and harmony....unless you have to wake up early in the morning and trudge trough the snowdrift and snowflakes hitting your face, to get to work on time.

Dzisiaj przepis na irlandzką czekoladę, która jest wprost idealna na piątkowy, śnieżny wieczór. Jest rekompensatą rannego wstawania i walki ze śniegiem w ciągu dnia. Łączy w sobie słodkość czekolady i odrobinę mocy alkoholu, a jak dodać do tego bardzo miłe towarzystwo, to wychodzi udany piątkowy wieczór:).

The best way to compensate the whole day of fighting with the snow is making irish chocolate. It unites the sweetness of chocolate and the power of alcohol. And if you add the good company of your friends, it will be a great Friday evening.

Składniki (6 porcji):


  • 250 ml śmietanki 30-36 %
  • 1 łyżka cukru pudru
  • 500ml mleka 
  • 500g czekolady gorzkiej lub mlecznej (osobiście użyłam mlecznej)
  • 100 ml irlandzkiej whisky
  • odrobina kakao do dekoracji
 Połowę śmietanki ubijamy mikserem i po jej lekkim ubiciu dodajemy cukier puder, dalej ubijając.
 First of all we have to whipp half of the cream with castor sugar.


W rondelku podgrzewamy mleko z resztą śmietanki. Po lekkim podgrzaniu dodajemy czekoladę i mieszamy aż do jej całkowitego rozpuszczenia.
Heat up the milk with the rest of the cream in a little pot. Then add the chocolate and mix it all together until the chocolate dissolves.


Następnie dodajemy whisky ( 100ml spowoduje, że będzie przeważał smak czekolady a whisky da nam efekt lekkiego rozgrzania i pikantności).
Then add the whisky.

Ostatnia czynność to przelanie do kubków, pokrycie wierzchu ubitą śmietanką i posypanie kakaem do dekoracji:) Podawać na ciepło. Smacznego:)
 Finally, pour the irish chocolate into the cup, add whipped cream on top and cover it with chocolate sprinkles. Bon appetit :)



 Dzięki K i Z :).

Polecam (I recommend) : http://mstudor.tumblr.com/archive  :)

środa, 2 stycznia 2013

Nie tylko czekoladowe muffinki:)

Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku!!!! Dzisiaj propozycja na odrobinę słodkości do porannej kawy- prosty przepis na muffinki ;)

Przepis na 18 babeczek:
  • 300g mąki pszennej
  • 100g masła
  • 120 g cukru pudru
  • 200ml jogurtu ( jeżeli chcemy tradycyjne babeczki, to proponuję jogurt naturalny...ale zawsze można urozmaicić trochę smak dodając smakowe jogurty i owoce:))
  • 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 1 torebka cukru waniliowego
  • 2 jajka
  • szczypta soli
 Mąkę, proszek do pieczenia i szczyptę soli mieszamy razem w misce.
 W kolejnej misce ucieramy mikserem masło, jogurt, cukier waniliowy i cukier puder. Stopniowo wbijamy do tej miski jajka.
 Łączymy zawartości obu misek przy pomocy łyżki (jeżeli za bardzo zmiksujemy masę, to babeczki będą za bardzo ubite-dlatego wygodniej jest to robić łyżką). Piec w temperaturze 180 stopni przez 20-25 minut.

Tak stworzona masa to baza na muffinki, teraz wystarczy odrobina inwencji twórczej aby stworzyć wymarzony smak:)



 Oto kilka prostych przepisów na urozmaicenie nadzienia muffinek :

Muffinki czekoladowe:

Do bazy dodać stopioną w łaźni wodnej czekoladę mleczną oraz odrobinę kakao dla smaku. Delikatnie wymieszać.

Muffinki cytrusowe:

Do bazy dodać startą skórkę z cytryny oraz wyciśnięty sok z cytryny (im więcej soku i skórki tym bardziej aromatyczne i "mokre" będą babeczki po upieczeniu). Wierzch babeczek można posypać startą skórką z cytryny :).

Muffinki z owocami leśnymi:

Do bazy dodać syrop z owoców leśnych oraz wybrane przez nas owoce-maliny, jagody, borówki:).





Smacznego.